To już ostatnie praktyki w tym roku szkolnym, odbywają ją uczniowie klas po podstawówce ze wszystkich profili kształcenia. A to ich relacja z pierwszego tygodnia:
Mimo początkowych komplikacji, bezpiecznie i szczęśliwie dotarliśmy na lotnisko. Pani dyrektor podjęła błyskawiczna decyzję, aby w tej trudnej sytuacji otworzono szkołę dla nas, pomimo że już zaczął się weekend. Dzięki temu zarówno nasi rodzice jak i my, co prawda nie przed telewizorem, ale w przyzwoitych warunkach, mogliśmy zaczekać na zastępczy autokar.
Odetchnęliśmy z ulgą dopiero wówczas, kiedy szczęśliwie przebrnęliśmy przez odprawę bagażowo-biletową w Wiedniu. A było to nader karkołomne przedsięwzięcie. W Saragossie powitała nas koordynatorka organizacji „Mundus” oraz słoneczna, acz chłodna aura.
Zanim wdrożono nas w obowiązki zawodowe zdążyliśmy zobaczyć kilka unikatowych zabytków w Saragossie.
Jeśli chodzi o miejsca praktyk, każdy z nas ma inne doświadczenia, ale generalnie jesteśmy zadowoleni z miejsca pracy i pomocy, którą nam okazała strona hiszpańska.
Autorzy: Magdalena Gabruś; Dasza Kolesnik; Michał Thedy; Samuel Syperek